W sobotę 17 września piłkarze wołomińskiego Huraganu podejmowali na własnym boisku „spadkowicza” z IV ligi – zespół Łomianek Warszawa.
Zespół gości, prowadzony przez doświadczonego szkoleniowca Pawła Dawidczyńskiego od początku nastawił się na grę defensywną, a nasi piłkarze nie bardzo potrafili sforsować skuteczną obronę przeciwnika. Wszelkie akcje zaczepne były prowadzone wolno, bez widocznej taktyki. Na efekty takiej gry nie trzeba było długo czekać. W 23 min. goście przeprowadzili jeden z nielicznych ataków na bramkę bronioną przez Tomasza Wojdynę i wtedy Kamil Rakowski niefortunnym zagraniem umieścił piłkę we własnej bramce. Nasi piłkarze rzucili się wówczas do odrabiania strat i w 30 min. po bardzo ładnej akcji całego zespołu Marek Wojdyna płaskim strzałem zdobył wyrównującego gola. W 40 min. Kamil Rakowski wykończył szybką akcję przeprowadzoną przez Marka Milewskiego i po raz kolejny zmusił do kapitulacji bramkarza Łomianek.
Po zmianie stron gospodarze zaczęli grać szybciej i dokładniej, pod bramką rywali co i raz było gorąco. W 70 min. po rzucie rożnym bitym przez Kamila Rakowskiego, Łukasz Fijołek zdobył głową kolejną bramkę. W 73 min. zimną krew na polu karnym zachował Sebastian Kozłowski i sprytnie uprzedził bramkarza gości, kierując piłkę po raz czwarty do siatki. Zdobycie czwartego gola uśpiło nieco czujność obrońców Huraganu i goście zdobyli w 86 min. drugiego gola. W 90 min. Marcin Góralczyk wykorzystał świetne zagranie Marka Wojdyny i strzałem z bliskiej odległości zdobył piątą bramkę, ustalając wynik spotkania. Bramka zdobyta przez Góralczyka to pierwsze celne trafienie tego zawodnika w barwach naszego klubu.
Huragan Sobsmak – KS Łomianki Warszawa 5:2
T. Wojdyna – Górski, Greloch, Gostyński, Porucznik, M. Wojdyna, Fijołek, Rakowski, Góralczyk – Słomski (Kozłowski), Milewski (Pazio).
Bramki zdobyli: Marek Wojdyna ’30, Kamil Rakowski ’40, Łukasz Fijołek ’70, Sebastian Kozłowski ’73, Marcin Góralczyk ’90.
Wieści Podwarszawskie Nr 38 (753)
22 IX 2005
