26 listopada juniorki z MSK Elita rozegrały pomiędzy sobą spotkanie w eliminacjach do Mistrzostw Polski Juniorek.
Na hali odczuwało się przyjazną atmosferę. Dziewczęta, które poza boiskiem na co dzień są koleżankami, teraz grały przeciwko sobie. Wzrosła ambicja i tempo gry. Podczas meczu górą okazał się zespół, który poprowadził do zwycięstwa Ryszard Zahn – najlepszy trener na Mazowszu.
W pierwszej kwarcie pierwszy zespół, dzięki skuteczności Ani Kukiel, która rzuciła aż 12 pkt, objął prowadzenie 28:11. W drugiej kwarcie drugi zespół również niewiele miał do powiedzenia, choć jak stwierdził prezes klubu Romuald Stachera nie byłoby takiego wyniku, gdyby grała kontuzjowana Anna Otwinowska sprowadzona z nie istniejącej już pierwszoligowej Polonii Warszawa. Grupa prowadzona przez Zahna, choć miała niewielkie trudności, wygrała 51:28.
W trzeciej odsłonie Elita I dzięki częstym przechwytom i szybkim akcjom zdobyła 31 punktów, natomiast drugi zespół o 12 punktów mniej (82:47). W ostatniej, czwartej części spotkania ekipa trenera Zahna „robiła swoje”, natomiast przeciwniczki próbowały nadrobić stracone punkty, niestety z dość słabym skutkiem. Mecz wygrały „lepsze”. Pierwszy zespół Elity wzmocniony zawodniczkami z MKS MDK Warszawa: Anną Wiszniewską i Magdaleną Arażny, które do Wołomina przyszły razem ze swoim trenerem – Piotrem Orkiszewskim, wygrały 103:60.
Dziewczęta w tym meczu wystąpiły w nowych strojach ufundowanych przez Spółdzielczy Bank Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie. Prezes zarządu banku Jan Bajno obserwował całe spotkanie uważnie śledząc grę młodych dziewcząt. Po meczu prezes Bajno powiedział:
– Znalazłem się tu dzięki prezesowi MKS Elita Romualdowi Stacherze, który namówił mnie do sponsoringu najlepszej drużyny klubowej. Powodem mojego zainteresowania sportem stała się troska o to, aby dziewczęta, takie jak te miały dobrze wypełniony czas, tym co lubią i aby coraz częściej mówiono o Wołominie pozytywnie. Gdyby każdy zakład pracy z Wołomina i okolic dołożył chę symboliczną kwotę, wtedy kluby sportowe nie miałyby kłopotów finansowych, a dziewczęta i chłopcy graliby z większą przyjemnością, z pożytkiem dla zdrowia i wychowania.
– Już w lutym zostaną z obu zespołów wybrane najlepsze dziewczęta, które będą grały w spotkaniu o awans do pierwszej ligi – powiedział Romuald Stachera.
W zwycięskim zespole punkty zdobywały: Edyta Feja 12, Joanna Kaska 5, Martyna Kos 12, Edyta Kisiel 17, Anna Kukiełka 22, Anna Wiszniewska 6, Katarzyna Szczepaniak 9, Magdalena Arażny 14, Anna Cymerman 6. Trenerem jest Ryszard Zahn.
Wieści Podwarszawskie Nr 48 (507)
3 grudnia 2000
