25 września juniorzy z Wołomina podejmowali Kamionek Grochów.
Pierwsza połowa była dosyć bezbarwna, sporo chaosu i dużo walki. Dopiero po przerwie gra stała żywsza, a co najważniejsze ciekawsza. Gospodarze od gwizdka dającego znak do rozpoczęcia drugiej połowy zaczęli atakować, w ósmej minucie po przebiegnięciu dobrych kilkunastu metrów z piłką dogodną sytuację miał Tomek Zbrzeźniak, ale zabrakło mu zimnej krwi. Lecz co się odwlecze… Dwie minuty później Huragan ma rzut wolny, jest około 18 metrów do bramki, do piłki podchodzi Miałkowski i pięknym strzałem (ponad murem w okienko) zapewnia prowadzenie podopiecznym Wiesława Jandczaka. Niestety po tej bramce odpuścili trochę i piłkarze z Kamionka zaczęli groźnie kontrować. Ponownie niedokładność i nieco egoizmu wkradło w szeregi wołominiaków. Końcówka jak zwykle u naszych piłkarzy przyniosła dużo emocji. Kiedy pod koniec meczu goście wyrównali, wydawało się, że remisem zakończy się to spotkanie. Lecz odpowiedź miejscowych była niemal natychmiastowa, bo minutę później po ładnej akcji, gola na wagę trzech punktów zdobył Nagraba.
Skład: Tomek Wojdyna, Łukasz Bakun, Michał Kalata, Dawid Matryba, Mariusz Koryciński, Maciek Gostyński, Mariusz Rutkowski, Paweł Szczupak, Rafał Nagraba, Tomek Zbrzeźniak, Jarek Maślany.
Wieści Podwarszawskie Nr 39 (498)
1 października 2000