(…) Z zespołów drugiego rzutu na słowa uznania zasłużył przede wszystkim Huragan Wołomin, który potrafił nawiązać równorzędną walkę z silniejszymi od siebie przeciwnikami, przegrywając np. po dramatycznej walce z wrocławską Gwardią 2:3. Huragan posiadający najlepszych zawodników w Janie Sasinie, Albinie Pyrzanowskim i Janie Wiśniewskim swą ambitną walką zyskła sobie sympatię łódzkiej widowni.
Ośrodek Sportu i Rekreacji w Wołominie